BUKIET DLA MAMY . . .
Sięgam pamięcią...
Jest sobota, mama jak zwykle dzisiaj ma wolne. Wstaję wcześnie. Ubieram się i do mamy schodzę. Mama w kuchni od świtu pracuje. Śniadanie gotowe na stole leży i kawa zbożowa w dzbanie paruje. Wszystko gotowe. Kawa zbożowa jak zwykle najlepsza, do dzisiaj takiej zrobić nie umiem. Mama z uśmiechem mnie wita. Siadamy wszyscy razem i choć bez słowa posiłek zjadamy, nasze twarze blaskiem zalane. Dzisiaj czas mamy...
Czas tak szybko płynie...
Właśnie dostałam kwiaty... z ogrodu zerwane. I piękna laurkę z napisem " Dla mamy "
>
Obiecane zdjęcia mojego ogrodu. Pełnego zapachów bzu, tawuły, pultenesu, kwitnących akacji i konwalii.
PS. Usciski dla wszystkich mam, Dzisiaj jest nasz dzień :)
Piękny ogród:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, uwielbiam go i prace w nim :)
OdpowiedzUsuńPoczułam ten cudny zapach irysów.....
OdpowiedzUsuńU mnie na działce dopiero zielone pąki, ale już z niecierpliwością przytupuję nogami.
Piękny Twój ogród!
no ladny ,ladny ten ogrod i pamietaj o moich naszczepkach chyba wiesz o kogo chodzi:) pozdrawiam pa
OdpowiedzUsuńa dziękuję :) Oczywiście, teraz już wiem i na pewno nie zapomnę ! od połowy sierpnia szczepki dobrze się przyjmują więc za trochę ponad miesiąc zaczynam się rozglądać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam również , buziaki