Translate

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 29 lipca 2013

. . .

Dzisiaj był straszny upał...
Nadal okno otworzone na oścież a nie ma czym oddychać.
Kwiaty klapią z gorąca,
Leon na darmo szuka cienia...
Nic dzisiaj nie zrobiłam... a jestem padnięta.
Ufffff...

3 komentarze:

  1. My też się roztapiamy powoli... a Leon twardziel pomimo upału dzielnie upiększa piękny klombik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie od wczoraj pada i jest już chłodniej. Bardzo fajny kurak:)

    OdpowiedzUsuń

Hej! Podziel się swoją opinią.
Pozdrawiam, Agata :-)